Sernik to jedno z ciast, które w wielu domach przygotowujemy przed Bożym Narodzeniem. Tak dzieje się również w moim domu. Uwielbiam ten sernik jest puszysty, wilgotny, lekki… Przekonajcie się sami.

Składniki (ring 20-22 cm)

  • 0,5 kg sera półtłusty lub tłusty dwukrotnie mielony (ja użyłam serka – mój ulubiony)
  • 4 jajka
  • 100 g drobnego cukru
  • 75 g masła
  • 100 ml śmietanki 30%
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • pół laski wanilii/ekstrakt lub pasta z wanilii
  • pistacje (dekoracja)

Polewa czekoladowa

  • 100 g białej czekolady
  • 50 g masła lub 50 ml śmietanki 30%

Dodatkowo

  • masło do smarowania formy
  • ring/forma Ø 20-22
  • papier do pieczenia

Sposób przygotowania

Spód sernika możemy wykonać ze zmielonych ciastek (160 g ciastek + 30 g masła) lub kruchego ciasta. Ja użyłam ciasta na pierniczki, które miałam pod ręką. Spód pieczemy na papierze przed przygotowaniem masy serowej, czas ok. 10 min. temp. 180˚C i odstawiamy w formie do przestygnięcia. Sernik możemy upiec również bez spodu.

Bardzo istotne, żeby wszystkie produkty do masy serowej miały temperaturę pokojową. Dlatego produkty przechowywane w lodówce wyjmujemy ok. 3 godzin przed rozpoczęciem pieczenia.

Przygotowanie masy serowej zaczynamy od wybicia jajek, oddzielamy białka i żółtka.

Żółtka ucieramy z cukrem na jasną puszystą masę. Dodajemy po kawałku masła i miksujemy na gładko. Następnie dodajemy kolejno: twaróg, śmietankę i mąkę. Na koniec do masy serowej dorzucamy ziarenka wydrążone z laski wanilii lub ekstrakt waniliowy.

Białka ubijamy na sztywną pianę i łączymy z masą serową delikatnie mieszając łyżką (nie używamy już robota).

Ring smarujemy masłem. Na upieczony spód wlewamy masę serową, zapiekamy 15 min w temp. 160°C a następnie jeszcze 60 min. w temp. 120°C (piekarnik: grzałka góra-dół). Po upieczeniu sernik zostawiamy jeszcze min. godzinę w piecu do przestygnięcia (lekko uchylone drzwiczki). Po całkowitym wystygnięciu wkładamy go do lodówki żeby stężał. Pieczenie najlepiej zaplanować dzień lub dwa dni przed planowanym podaniem – sernik nie będzie wówczas sprawiał problemów przy krojeniu.

Polewę z białej czekolady przygotowujemy podgrzewając białą czekoladę i masło w kąpieli wodnej.

Pistacje siekamy drobno. Na górę dobrze wystudzonego sernika wylewamy polewę czekoladową, następie brzegi ciasta dekorujemy posiekanymi pistacjami.

Polewa musi zastygnąć zanim pokroimy sernik. 

Smacznego !!!

Dzisiaj propozycja dla wszystkich, którym marzy się smak tradycyjnego pączka z konfiturą różaną „home made”. Przepis, jest prosty a dzięki temu, że sami przygotujecie pączki na tłusty czwartek zaskarbicie sobie wdzięczność najbliższych:) Możecie też być pewni, że Wasze pączki będą zawierały jedynie produkty najwyższej jakości.

I mimo, że nie są to zdrowe przekąski, raz w roku możemy grzeszyć do woli;)

Continue reading „Klasyczne pączki z konfiturą różaną”

Dzisiaj propozycja dla wszystkich tych, którzy po świątecznym menu mają ochotę na coś lekkiego i bez dodatku mięsa. Popularny francuski gulasz warzywny – Ratatouille do idealna potrawa. Bardzo smaczny, aromatyczny ale nie powodujący uczucia ciężkości i do tego bardzo zdrowy.

Continue reading „Ratatouille”

Dziś mam dla Was propozycje „zielonej” zupy, krem z cukinii z kozim serem. Ser dodaje wyrazistości temu daniu i doskonale współgra z łagodnym smakiem cukinii. Doprawiona lekką nutą czosnku i cytryny zdecydowanie zyskuje. Sprawdźcie, czy Wam też posmakuje to danie.

Continue reading „Zupa krem z cukinii z kozim serem”

Od kilku dni mamy kalendarzową wiosnę, a wraz z nią pojawia się wzmożony apetyt na warzywa i gamę kolorów na talerzu. Mam dla Was propozycję iście wiosennego dania, lekkie warzywne placuszki z kwaśną śmietaną, plasterkami łososia i kaparami. To proste i szybkie danie ale zarazem zdrowe i bardzo smaczne. Przekonajcie się sami! Continue reading „Placuszki warzywne z łososiem i kaparami”

Chyba mam w sobie coś z Włoszki, jestem uzależniona od makaronu, te proste włoskie dania dosłownie uwodzą. W moim domu nie ma tygodnia bez pysznej włoskiej „pasty”, przygotowywanej na rozmaite sposoby. Pracując w londyńskiej kuchni jadałam ją niemal codziennie, dzięki moim włoskim kolegom 🙂 Continue reading „Pappardelle z pesto, cherry i szpinakiem”